Fascynacje maja
- Maj 26, 2018

Fascynacje maja

Nadchodzi nieubłagany koniec mojego faworyta wśród całego roku, czyli cudownego miesiąca jakim jest maj. Z tej okazji należy mu się podsumowanie i docenienie tego co piękne oraz warte uwagi.

 

 

Miejsce
Tym razem miałam okazję po raz pierwszy zawitać na naprawdę dobry rosół i przesłodkie pankejki do łódzkiego Manekina. O tym miejscu słyszałam już nie raz, ale zawsze było mi nie po drodze. Przesympatyczna obsługa, dobre jedzenie i niemała kolejka na stolik 🙂

Sztuka
„Tramwaj zwany pożądaniem” kompozytora André Previn to pierwsza premiera opery, w której miałam przyjemność brać udział. Kompozytor już w 1998 roku otrzymał za jej nagranie Grand Prix du Disque, a ścieżki dźwiękowe jego autorstwa do Gigi, Porgy i Bess, Słodkiej Irmy i My Fair Lady nagrodzone zostały Oscarami. Sam autor dramatu – Tennessee Williams, dwukrotny laureat Nagrody Pulitzera – specjalnych rekomendacji nie wymaga.

 

 

Książka
„Na oceanie nie ma ciszy, czyli biografia Aleksandra Doby, który przepłynął kajakiem Atlantyk” autorstwa Dominika Szczepańskiego to fenomenalna lektura, która z każdą kolejną stroną otwiera coraz bardziej oczy ze zdziwienia. To historia emerytowanego inżyniera mechanika, który został podróżnikiem roku 2015 „National Geographic”. W ciągu 166 dni pokonał ponad 12 tysięcy kilometrów kajakiem z Lizbony do New Smyrna Beach na Florydzie. Walczył z awariami, przeciwnymi wiatrami i 9-metrowymi falami. Przez 48 dni stracił łączność telefoniczną ze światem.

Film
Film, do którego zbierałam się bardzo długo, ale nie żałowałam – „Okja” w reżyserii Joon-ho Bong. Dostaje się zarówno konsumentom genetycznie modyfikowanej żywności, jak i agresywnym popularyzatorom odmiennego stylu życia, korporacyjnym zarządom i obłudnym gwiazdom reality show, ludziom odwracającym wzrok od cierpienia zwierząt oraz wypaczającym pacyfistyczne ideały alterglobalistom.

Muzyka
Bardzo mocno zapadł mi zespół The Lumineers z New Jersey. Jest lekki, przyjemny i idealnie komponuje się z majem!

 

 

Kosmetyki
Maj ma to do siebie, że przynosi słońce i z każdym dniem jest go coraz więcej, dlatego z pomocą przyszedł mi utrwalacz do makijażu Fixing Spray z Wibo. Zabezpiecza makijaż przed ścieraniem i rozmazywaniem, tworzy niewidoczną warstwę ochronną zachowując świeżość i idealny wygląd makijażu.

Kwiaty
Nareszcie nadszedł czas, gdzie pierwsze skrzypce grają moje ukochane bzy! Naprawdę, z utęsknieniem czekam na nie cały rok.

Dobrego życia!
by Anna

 

10 thoughts on “Fascynacje maja”

  1. Okja to film, który już od pewnego czasu chce zobaczyć, chociaż tak jak tobie trudno jest mi się do niego zabrać, aczkolwiek wiem, że chyba nie pożałuje 🙂

  2. Ja bardzo lubię jeść w Manekinie, teraz sobie postanowiłam, że zjem coś innego niż naleśniki 😀
    „Tramwaj zwany pożądaniem” brzmi bardzo ciekawie, chętnie bym się przeszła zobaczyć 🙂

  3. bzy. <3 też uwielbiam maj, chociaż tegoroczny taki średni dla mnie jest. ale bzy i konwalie w pełni mi to wynagradzają. 🙂
    "tramwaj zwany pożądaniem" uwielbiam – widziałam i świetny film z Vivien i byłam też na sztuce w krakowskiej Bagateli. 🙂
    pozdrawiam serdecznie.